poniedziałek, 6 marca 2017

Z przymrużeniem oka o ważnych sprawach "Wielkie kłamstewka" Liane Moriarty Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Jeśli szukacie książki, która Was wciągnie, będzie zabawna, ukaże rzeczywistość ciut przerysowaną, a na dodatek z morderstwem w tle, to koniecznie musicie przeczytać "Wielkie kłamstewka " Liane Moriarty. Ciekawe doznania czytelnicze gwarantowane!

Jane wraz ze swoim małym synkiem, Ziggy'im, właśnie sprowadza się na przedmieścia Sydney.  Opowieść zaczyna się w dniu, w którym mały idzie po raz pierwszy do przedszkola. Na skutek różnych okoliczności, właśnie wtedy młoda kobieta poznaje swoje dwie nowe przyjaciółki, Madeline i Celeste. Każda z pań ma inny charakter, każda ma swój problem z którym musi się zmierzyć. To co ich łączy, poza wzajemną sympatią, to małe dzieci chodzące do wspólnego przedszkola i pewne trudności które muszą pokonać. To pierwsze spotkanie nieoczekiwanie wpływa na bieg życia samych bohaterek, ich rodzin, ale też i całego miasta. Mała społeczność będzie musiała zmierzyć się  z tak dramatycznym wydarzeniem, jak śledztwo w sprawie morderstwa.

Książka jest napisana w tak fascynujący sposób, że nie sposób jej odłożyć. Bohaterowie są ciekawie skonstruowani. Każdy z nich ma swoją tajemnicę, każdy musi w jakiś sposób oszukiwać innych, ale też (a może przede wszystkim) i samych siebie. Cała opowieść zaczyna się od końca, a każdy rozdział stanowi retrospekcję prowadzącą do zaskakującego finału. Ponadto, w każdej części znajdują się wypowiedzi mieszkańców miasteczka odnoszące się do sytuacji i konfliktów jakie toczyły się w ich środowisku.  Są to często wypowiedzi wyrwane z kontekstu, które nie tylko pokazują odbiór tego samego zdarzenia bardzo różnorodnie, ale także przywary samych rozmówców. Daje to dodatkową dawkę dobrego humoru.

Co ciekawe, choć powieść jest bardzo lekka i zabawna, to porusza ważne kwestie, takie jak relacje rodziców z dziećmi, źle pojmowane zaangażowanie, ingerencja tam gdzie nie jest wskazana, czy kłopoty z nastolatkami. Nie brak także problemów, które dotykają małżeństw, czy samotnych rodziców. By nie zdradzać szczegółów fabuły, napiszę tylko, że poruszane są ważne kwestie społeczne.

Czytając tę lekturę bardzo dobrze się bawiłam, choć nie zbrakło momentów refleksji na temat relacji międzyludzkich, a także tego jak bardzo ludzie strzegą swoich tajemnic. Kierują nami różne pobudki: strach przed odrzuceniem, przed samotnością, a także zwykła obawa o życie swoje i swoich najbliższych.

Jedna ze stacji telewizyjnych aktualnie emituje serial, który powstał na podstawie tej książki. Jeszcze nie miałam okazji go oglądać, więc nie mogę dokonać porównania. Ale jeśli jest tak dobry jak książka, to muszę szybko go nadrobić!

Bardzo polecam ! !

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz