Każdy czeka na moment, w którym jego dziecko zacznie mówić. Co powie, jakie będzie pierwsze słowo. Rzeczywistość (przynajmniej moja) pokazuje, że czegoś takiego jak pierwsze słowo raczej nie ma, jest za to zlepek różnych sylab i dźwięków. Z czasem maluchy rozwijają się, rozszerzają zakres swojego słownictwa i stykają się z pierwszymi problemami w wymowie. Wtedy warto skorzystać z pomocy, jaką oferują nam Elżbieta i Witold Szwajkowscy w swojej najnowszej książce.
Autorzy zgromadzili w jednym zestawieniu sto wierszyków, które mają ćwiczyć wymowę naszych pociech za pomocą zabawy słowem, rymem i rytmem. Całość podzielona jest na trzy części: ćwiczenie trudnych zestawień dwóch spółgłosek, głosek szumiących oraz głoski "r". Są to krótkie, bardzo zabawne teksty, które mają zainteresować i zabawić najmłodszych, a przy tym rozwinąć ich umiejętności. Tematyka ich jest różnorodna, od zwierzątek, przez rośliny, zdarzenia, do "przygód" małych bohaterów. By dodatkowo zainteresować dziecko omawianym tematem, autorzy zamieścili przy każdym wierszyku pytanie lub polecenie. Książka zawiera ponadto wskazówki dla rodziców na co zwrócić uwagę podczas ćwiczeń, kiedy ewentualnie myśleć o pomocy logopedycznej.
Lektura wzbudziła spore zainteresowanie wśród moich dzieci. Drugi synek upodobał sobie szczególnie wierszyk "Utarczka kurczaka", kończący się tym, że " pies trzęsie nim (kurczakiem) aż furczy". W związku z tym oprócz powtarzania słów, doszła nam jeszcze inscenizacja.
Myślę, że ta książka jest świetnym sposobem by pomóc naszym pociechom w rozwoju ich mowy. Dzięki niej może uda się uniknąć wielu problemów, bądź wyeliminować je bez dodatkowych konsultacji. A w przypadku braku planów na popołudnie, zapewni świetną zabawę.
Polecam !
Za książkę dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal
ototototo :D bardzio very good pomysł :D a zdjęcie na górze obłędne. zazdroszczę nie umiem tak czytać :( - MZawka nie umiem sie zalogować :D
OdpowiedzUsuńhaha a jednak umiem :D ale jak mnie "zatajniaczyło" ;) szkoda, że numeru skarpetek nie podało ;)
UsuńTak myślałam że ta książka może się spodobać Pani Tajniaczko ;) a nr skarpetek zawsze może się przydać:) Aga ja już za długo w domu siedzę, muszę mieć jakiś inny świat ;)
Usuń